Babiogórska Jesień
Babiogórska Jesień
Prowadzenie: Stanisław Jaskułka
18-19.09.2010 Zawoja
26-27.09.2009 Zawoja
20-21.09.2008 Zawoja
22-23.09.2007 Zawoja
23-24.09.2006 Zawoja
18 -19.09.2004 Zawoja
20 - 21.09.2003 Zawoja
21 - 22.09.2002 Zawoja
29 - 30.09.2001 Zawoja
24 - 26.09.1999 Zawoja
18 - 20.09.1998 Zawoja
20 - 22.09.1996 Zawoja
23 - 25.09.1994 Zawoja
Babiogórska Jesień
Babiogórska Jesień to doroczny, wielki festyn w Zawoi, organizowany zwykle w drugiej połowie września. Górale świętują tradycyjny redyk. Impreza połączona jest z przeglądem góralskich zespołów muzycznych.
Przy okazji odbywają się targi turystyczne, wystawy dzieł sztuki, ogniska, imprezy taneczne. Dodatkowych emocji dostarczają skoki spadochronowe i pokazy walk żołnierzy VI Brygady Powietrzno-Szturmowej im. gen. K. Sosabowskiego w Krakowie. Widzowie o stalowych nerwach mogą obejrzeć popisy kaskaderów ze szkółki Marka Sołka.
Na świętego Michała, 29 września, bacowie wygaszali ogień, chroniący przed niebezpieczeństwem ze strony dzikich zwierząt, i schodzili z hal. Zamykali szałasy i składali podziękowanie niebiosom za szczęśliwe lato. Potem sprzedawali zrobione podczas miesięcy wypasu przedmioty i oscypki. Dobijali też targu z właścicielami przyprowadzonych stad, najczęściej przy dużej ilości mocnych trunków.
26. Babiogórska Jesień
Zawoja 18-19.09.2010
Tego roku Zawoja świętowała już 26 Jesień!
W dniach 18- 19 września w Zawoi Centrum spotkali się miłośnicy tradycji i folkloru, twórcy ludowi oraz tłumy widzów.
Imprezę jak zawsze rozpoczął redyk; przez wieś szedł więc baca i juhasi prowadzący stado owiec, pochodowi towarzyszyła kapela i zespoły regionalne…
26. Babiogórska Jesień (cz. II) - OTWARCIE
kliknij: http://www.youtube.com/watchv=cbGB8ACJx74&feature=player_embedded
Lub zapowiedz od 3’43":
http://www.youtube.com/watch?v=uGCAxHOd2PY
25. Babiogórska Jesień
Zawoja 26-27.09.2009
Ostatni weekend września przywitał nas wspaniałą, słoneczną pogodą, jakże różną od tej sprzed roku, kiedy to było deszczowo i zimno. Tegoroczna Babiogórska Jesień przebiegała we wspaniałej atmosferze. Wszyscy bawili się znakomicie. Na stadion w Zawoi Centrum przybywały całe rodziny, by podziwiać występy zespołów folklorystycznych, zachwycać się wyrobami twórców ludowych.
26 września tradycyjnym redykiem rozpoczęła się jubileuszowa 25. Babiogórska Jesień. Jak co roku z hal zeszły, przy wtórze góralskiej muzyki, stada owiec. Obok hali widowiskowej nastąpił podział stada, który poprowadził zespół "Holny" z Zakopanego. Następnie mogliśmy podziwiać zespół "Holny" na estradzie, gdzie wprowadził nas w zaklętą śpiewkę "skalnego Podhala".
Uroczystego otwarcia Jesieni dokonali wójt Gminy Zawoja Marek Listwan oraz starosta Powiatu Suskiego Andrzej Pająk, a zespoły regionalne wspólnie zaśpiewały hymn górali beskidzkich "Szumi jawor..."
http://www.zawoja.pl/index.php/wiadomosci-2009/164-25-babiogorska-jesien
Ostatni weekend września 2009-09-26-27 przywitał nas wspaniałą, słoneczną pogodą, jakże różną od tej sprzed roku, kiedy to było deszczowo i zimno. Tegoroczna Babiogórska Jesień przebiegała we wspaniałej atmosferze. Wszyscy bawili się znakomicie. Na stadion w Zawoi Centrum przybywały całe rodziny, by podziwiać występy zespołów folklorystycznych, zachwycać się wyrobami twórców ludowych.
26 września tradycyjnym redykiem rozpoczęła się jubileuszowa 25. Babiogórska Jesień. Jak co roku z hal zeszły, przy wtórze góralskiej muzyki, stada owiec. Obok hali widowiskowej nastąpił podział stada, który poprowadził zespół "Holny" z Zakopanego. Następnie mogliśmy podziwiać zespół "Holny" na estradzie, gdzie wprowadził nas w zaklętą śpiewkę "skalnego Podhala".
24. Babiogórska Jesień
W dniach 20-21 września 2008r. w Zawoi odbyła się XXIV Jesień Babiogórska, jedna z największych imprez folklorystycznych po tej stronie Babiej Góry. Mimo, że warunki atmosferyczne nie sprzyjały, nie przeszkadzało to miłośnikom babiogórskiego święta, którzy tłumnie witali redyk jesienny rozpoczynający imprezę.
Przez dwa dni na scenie gościli znakomici wykonawcy z różnych stron Polski i Europy, m.in. z Węgier i Słowacji. W pierwszym dniu imprezy, tuż po powitaniu jesiennego redyku nastąpiła prezentacja folkloru regionu Babiej Góry. Wystąpiły zespoły z Zawoi, Zubrzycy Górnej, ze Skawicy, Suchej Beskidzkiej, Stryszawy, Makowa Podhalańskiego oraz goście z Jaworzna. Gwiazdą wieczoru był zespół Zakopower. Zakończeniem tego dnia była "Dyskoteka pod gwiazdami", na której pozostali najbardziej wytrwali - przyczyn tego można doszukiwać się w niekorzystnych warunkach pogodowych.
Drugi dzień imprezy rozpoczął się prezentacją Klubu Honorowych Dawców Krwi oraz koncertem Orkiestry Dętej HDK z Bielska - Białej. Po tym występie publiczność rozgrzewała Anna Maria Brzostyńska. Przepiękny koncert dała również Orkiestra Dęta z Zawoi, po której wystąpiły zespoły taneczne - Follow me i Immortal. W drugim dniu Babiogórską Jesień uświetnili także swoimi recitalami Halina Frąckowiak i Jacek Borkowski.
http://wierch.pl/home/kronika/47-babiogorska-jesien-2008.html
...Na scenę wyszedł prowadzący - p. Stanisław Jaskułka i zapowiedział występ zespołu Zakopower...
I zaczęło się. Najpierw "Zbuntowany Anioł", potem (w kolejności losowej podaję): "Kac", "Siadoj z nami", "Nie, bo nie", "Salomanga", "Na siedem", " Gyöngyhajú lány", "Obidi maju", "Ubiję, usiekę", "Galop" (z węgierską wstawką) , "Bóg wie gdzie" i "Kiebyś ty", po którym Sebastian przedstawiał chłopaków, a sam został przedstawiony przez wicelidera zespołu - Tomka. Oczywiście nie mogło się obyć bez bisu. Tradycyjnym kawałkiem jest już "W dzikie wino zaplątani" Marka Grechuty...
Fot. A.Tuszynska
http://zakopowerclub.republika.pl/relacje/relacje08zawoja.htm
23. Babiogórska Jesień
Zawoja 2007
Jak witać jesień, to tylko w Zawoi! Przekonali się o tym uczestnicy tegorocznej Babiogórskiej Jesieni. Już po raz 23. mieli oni okazję doświadczyć góralskiej gościnności, poznać babiogórską tradycję oraz zakosztować dobrej zabawy.
Zarówno mieszkańcy jak i liczni turyści przybyli z całej Polski spotkali się na stadionie Watra w Zawoi Centrum w minioną sobotę. Wyjątkowo słoneczna pogoda jak również darmowy wstęp sprawiły, że zainteresowanie imprezą było bardzo duże.
Szczególną atrakcją sobotniego wydarzenia było powitanie jesiennego redyku. Uczestnicy Babiogórskiej Jesieni tłumnie zebrali się na pobliskiej polanie, by obserwować uroczyste zejście owiec z hal. Zgromadzeni wokół stada podziwiali zwierzęta przy opowieściach bacy i dźwiękach muzyki…
http://www.nowamalopolska.pl/newsysn/formatka.php?idwyb=1157
W dniach 23-24 września 2006 odbyła się XXII Babiogórska Jesień. Impreza organizowana przez Gminne Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Zawoi. Babiogórska Jesień to doroczny, wielki festyn w Zawoi, organizowany zwykle w drugiej połowie września. Górale świętują tradycyjny redyk. Impreza połączona jest z przeglądem góralskich zespołów muzycznych. Przez dwa dni na scenie gościli znakomici wykonawcy z różnych stron Polski i Europy, m.in. z Węgier i Słowacji.
W tym roku wystapiły takie gwiazdy jak: Halina Frąckowiak, Jacek Borkowski, Zakopower
http://smrekzawoja.pl/imprezy.html
XXII Babiogórska Jesień
23 i 24 września 2006 r.
Juz po raz dwudziesty drugi spotkaliśmy się na Babiogórskiej Jesieni. Ciekawy program artystyczny i upalne dni zgromadziły bardzo liczną publiczność. Jak co roku zawojskie święto rozpoczął jesienny redyk z widowiskiem plenerowym prezentującym pasterskie zwyczaje. Po tym ciekawym widowisku wójt gminy Zawoja Marek Listwan uroczyście otworzył dwudniowe święto, na którym wspólnie z mieszkańcami wsi bawili się turyści z całej Polski. W pierwszej części imprezy na estradzie prezentowały się zespoły z regionu Babiej Góry (Zawojanki, Holniki, Zbójnik, Ziemia Suska, Juzyna, Kapela Rodziny Bugajskich) a nastepnie goście z Koniakowa.
Gwiazdą sobotniego wieczoru był Oddział Zamknięty, a do tańca przygrywał zespół Freshback. W niedzielę, już w samo południe barwnym korowodem, prowadzonym przez orkiestrę dętą przyszli na miejsce imprezy członkowie klubów Honorowych Dawców Krwi promując w ten sposób piekną ideę, która ratuje niejednemu zycie. W tym dniu podziwialiśmy jeszcze orkiestrę detą z Zawoi, zespół z Węgier i Słowacji oraz Kapelę Baciarka.
Zaśpiewała nam równiez Małgorzata Ostrowska z zespołem, którą było słychać chyba poza
granicami Zawoi. Na zakończenie odbylo sie tradycyjne losowanie nagród dla posiadaczy karnetów.
Źródło: www.zawoja.pl
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
)
XX Babiogórska Jesień
18 -19.09.2004 Zawoja
)
)
)
Blisko 5 tysięcy mieszkańców, turystów i obcokrajowców uczestniczyło 18 i 19 września br. w odbywającej się już po raz 20. Babiogórskiej Jesieni w Zawoi. Piękna, ciepła i słoneczna pogoda sprawiła, że program 20. Babiogórskiej Jesieni zgromadził mnóstwo osób. Wśród zebranych znaleźli się mieszkańcy gminy, turyści przebywający w naszych okolicach, rodziny z dziećmi i osoby starsze, którym bliska i miła jest góralska nuta.
Podczas Babiogórskiej Jesieni odbywały się także targi sztuki ludowej i rękodzieła artystycznego, w których wzięło udział kilkudziesięciu artystów. Prezentowano m.in. wyroby z drewna, siana, srebra, kitu pszczelego i wielu innych surowców.
W przeglądzie zwyczajów i obrzędów pasterskich wziął udział, jak co roku, zespół Holny z Zakopanego. Natomiast w prezentacji folkloru Regionu Babiej Góry wystąpili m.in. zespoły regionalne: Skalniok z Zubrzycy Górnej, Juzyna Babiogórcy i Zawojanki z Zwoi, oraz Rombań z Chużnego. Po tej prezentacji przyszedł czas na występ Kapeli Rodziny Bugajskich, zespołu folklorystycznego Mietniowiacy z Mietniowa oraz zespół folklorystyczny z Austrii.
Samym już wieczorem pierwszego dnia BJ wystąpił Jacek Wójcicki i zespół Turnioki . Po ich koncertach nastąpiła zabawa pod gwiazdami, do której przygrywał zespół 230 Volt
W drugim dniu Festiwalu Karpackiego zaprezentowali się kolejno: zespół śpiewaczy Same Swoje z Przeciszowa, Orkiestra Dęta z Zawoi, taneczny zespół folklorystyczny Kolo z Bielska-Białej oraz zespół folklorystyczny Górole z Mostów (Czechy) oraz Krywań . Niedzielną atrakcją Babiogórskiej Jesieni był koncert Krzysztofa Krawczyka z rodziną. Końcowym zupełnie już elementem, dodającym pikanterii niedzielnej nocy okazał się pokaz sztucznych ogni, których prezentacja nastąpiła przy wygaszonych światłach. Efekt był zdumiewający i na długo pozostanie w pamięci świętujących.
prowadzenie: Stanisław Jaskułka
Źródło: http://www.zawoja.pl/news.php?news_action=more&newsid=17
XIX Babiogórska Jesień
20 - 21.09.2003 Zawoja
)
Po raz dziewiętnasty w Zawoi odbyła się Babiogórska Jesień. Imprezę tradycyjnie rozpoczął redyk, czyli powrót owiec schodzących z gór. Przez dwa dni w Zawoi życie kręciło się na pełnych obrotach, a to za sprawą wielu atrakcji, które przygotowali organizatorzy imprezy. Jest to impreza o charakterze kulturowym, od lat organizowana przez Gminne Centrum Kultury, Promocji i Turystyki w Zawoi. I w tym roku można podczas imprezy odwiedzić stoisko Parku, nabyć wydawnictwa, obejrzeć postery, zapoznać się z działaniami Parku oraz wziąć udział w konkursie.
XVIII Babiogórska Jesień
21-22.09.2002 Zawoja
){kind=logo}
Program imprezy:
sobota:
od godz. 12.00 prezentacje folkloru obszaru Babiej Góry
od godz. 14.00 powitanie jesiennego redyku widowisko plenerowe prezentujące zwyczaje i obrzędy pasterskie zespoły Holiny z Zakopanego
od godz. 15.00 prezentacje folkloru obszaru Babiej Góry ciąg dalszy
od godz. 17.00 barwy folkloru zespół pieśni i tańca Wolbromiacy z Wolbromia, zespół tańca ludowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina, zespół Jaszapati (Węgry), zespół Grojcowianie z Wieprzca
ok. godz. 21.00 zabawa pod gwiazdami Turniorki z Jeleśni, Groniecki z Bukowiny Tatrzańskiej, Caprinew-Beat z Krakowa
niedziela:
od godz. 12.00 koncert Orkiestry Dętej Osp z Zawoi
od godz. 14.00 barwy folkloru młodzieżowy zespół folklorystyczny Skotnica z Oriova-Lutynia (Czechy)
regionalny zespół pieśni i tańca Podegrodzie z Podegrodzia
zespół tańca ludowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Lublina
zespół Jaszapati (Węgry)
na zakończenie:
losowanie nagród dla posiadaczy karnetów
zespół Buraky z Wrocławia, zespół Corne Sadze & Okowita z Zawoi
ponadto:
targi sztuki ludowej i rękodzieła artystycznego, kiermasz handlowo gastronomiczny, imprezy dla dzieci i młodzieży (piątek)
prowadzenie: Stanisław Jaskułka
Minęło już kilka miesięcy od zakończenia XVIII "Babiogórskiej Jesieni" mimo to warto o niej jeszcze wspomnieć, chociażby dlatego, że jest ona bardzo popularnym tematem wśród mieszkańców naszej gminy. Różnorakie opinie o tej imprezie można usłyszeć w czasie rozmów na ulicach czy spotkaniach towarzyskich, w urzędach, w szkołach czy w sklepach. Największe nasilenie "gminnej" dyskusji bywa oczywiście tuż po zakończeniu jesiennego redyku, później emocje opadają, ale temat do rozmów pozostaje w zasadzie do następnej BJ. Można pokusić się o stwierdzenie, że każdy z mieszkańców gminy, i nie tylko, ma swoje zdanie na temat tej imprezy. Jedni uważają, że była udana, inni twierdzą zupełnie inaczej. Część mieszkańców uważa, że niepotrzebnie BJ przeniesiono z Zawoi Górnej do Zawoi Centrum, gdzie z imprezy folklorystycznej zrobił się zawojski jarmark. Nie brak także głosów krytykujących poziom artystyczny imprezy. Tak więc ogólno gminna dyskusja trwa i samo jej trwanie dobrze świadczy o corocznej góralskiej, wesołej zabawie.
Widać z tego, że Zawoja żyje swoją imprezą, znaną już w całym kraju. Przed nami świąteczny czas, czas, który powoduje, że stajemy się życzliwsi, uśmiechnięci, bardziej skorzy do wybaczania i spokojniejszego przemyślenia wielu spraw i problemów. To najlepszy moment, aby pokusić się o kilka refleksji, przemyśleń na temat Festiwalu Karpackiego "Babiogórska Jesień" w Zawoi. Będą to oczywiście subiektywne przemyślenia człowieka, który jest związany z tą imprezą od chwili jej zaistnienia w zawojskim kalendarzu kulturalnym, tzn. od 1985 roku. Mam nadzieję, że przemyślenia te w jakiś sposób wpłyną na społeczny odbiór tej imprezy i będą kolejnym głosem w dyskusji na jej temat. Osiemnaście lat temu nie zabrakło zapaleńców, którzy postanowili zorganizować w Zawoi imprezę o nazwie Babiogórska Jesień. Na estradzie występowały wówczas tylko rodzime zespoły folklorystyczne, a sukcesem było zaproszenie jakiegoś zespołu spoza terenu gminy. Byliśmy wtedy bardzo dumni, że w Zawoi mamy imprezę chociaż trochę przypominającą Tydzień Kultury Beskidzkiej. Pod estradę przy DW "Jaworzynka" wędrowały całe rodziny - często nawet z własnymi kocami, bo brakowało miejsc na przygotowanych ławkach - aby popatrzeć, jak tańczy się i śpiewa na babiogórską nutę. Można też było tam napić się piwa, zjeść coś od golonki do smażonej kiełbasy lub też kupić jakieś atrakcyjne towary, bo półki sklepowe świeciły wtedy pustkami. Zabawa taneczna trwała tylko do godziny 22.00 i wszyscy dobrze się bawili . Kolejne lata przynosiły małe zmiany, dopiero zaproszenie zespołu folkowego "Krywań" przerosło najśmielsze oczekiwania organizatorów, gromadząc wielką liczbę widzów.
Potem co roku na estradzie BJ pojawiała się jakaś gwiazda, aby uatrakcyjnić program artystyczny. Zaczęły występować coraz lepsze zespoły folklorystyczne z kraju i zagranicy. Mogliśmy zobaczyć zespoły ludowe z Sycylii, Macedonii, Białorusi, Ukrainy... Jednak zawsze punktem przewodnim był jesienny redyk oraz przegląd folkloru babiogórskiego, czyli spojrzenie na kultywowanie regionalnych tańców, przyśpiewek i zwyczajów przez dzieci, młodzież i dorosłych mieszkańców naszej gminy. To się wtedy wszystkim podobało, zarówno ci na estradzie, jak ci na widowni dobrze się bawili, a teraz?
Coraz częściej słychać głosy niezadowolenia z występów zespołów prezentujących folklor babiogórski i to nie dlatego, że poziom artystyczny występów się obniżył, ale chyba dlatego, że część z nas jest już do tego stopnia zmanierowana, że wręcz wstydzi się własnych korzeni. Trzeba sobie zadać pytanie - czy można dopuścić do tego, aby w pędzie do nowoczesności zatracić to, co najistotniejsze, pielęgnowanie własnej tradycji, umożliwienie rozwoju artystycznego młodemu pokoleniu? Odpowiedź jest w zasadzie prosta, chociaż niektórym może wydać się nie do końca zrozumiała: za wszelką cenę powinniśmy dbać o kulturę i tradycje naszych ojców, dziadów i pradziadów.
Taką postawę wymusza wręcz na nas współczesny świat. Każdy mieszkaniec tej pięknej babiogórskiej ziemi powinien szczycić się własnym folklorem, własną tożsamością i kulturowym bogactwem regionu. Zawojanie, popatrzcie tylko na swoich sąsiadów zza miedzy na Orawie, Podhalu czy na Słowacji, od nich można się w tym względzie wiele nauczyć. Czy my naprawdę tak po cichutku wstydzimy się rodzimego folkloru? Czy też staramy się sprawiać wrażenie światowców i bardziej cenić to, co obce? A może niektórzy sami nie wiedzą, czego chcą i narzekają tylko dla samego narzekania? Przydałoby się w tym miejscu zacytować mądre słowa: "Cudze chwalicie, swego nie znacie. Sami nie wiecie, co posiadacie"(...).
Tekst: Henryk Bucki
Źródło: http://www.diablak.zawoja.pl/4_2002/11.html
XVII Babiogórska Jesień
29-30.09.2001 Zawoja
)
Tegoroczna Babiogórska Jesień rozpoczęła się, jak każe tradycja, 29 września 2001, tj. w dzień św. Michała. To właśnie wtedy bacowie i juhasi schodzili z hal i pędzili swoje owce do wsi, skąd gospodarze zabierali swoją trzodę. "Kto pasie po Michale nie wróci na hale" mówiło przysłowie, tak więc zawsze wypas kończył się w imieniny tego świętego. Po św. Michale można było natomiast we wsi paść bydło po wszystkich polach i łąkach bez przestrzegania miedz i granic cudzej własności.
Powrót z hal był także momentem dogodnym do rozpoczęcia wesołej zabawy. Już po raz siedemnasty górale, przypędziwszy owce, bawili się w Zawoi Centrum. Rozpoczęła się tradycyjna impreza folklorystyczna "Babiogórska Jesień". W ciągu dwóch dni zawojanie i ich goście mogli obejrzeć występy zespołów regionalnych z kraju i zagranicy, którym przyświecało hasło: "śpiewanie i granie to uciechy świata, niechaj na śpiewaniu mijają wam lata". W pierwszym dniu imprezy na scenie wystąpiły zespoły regionalne z Zawoi i Orawy, prezentując folklor babiogórski. Na podkreślenie zasługuje fakt, że w tym roku po raz pierwszy wójt gminy Zawoja pan Marek Listwan otworzył imprezę w oryginalnym stroju babiogórskim.
Po raz pierwszy też przed tak dużą publicznością, bez tremy, wystąpiła Mała Juzyna. Cieszy fakt, że dzieci i młodzież chcą kultywować zwyczaje swoich ojców, czego przykładem jest także Dziecięcy Zespól Regionalny Babiogórcy działający ponad 30 lat przy Szkole Podstawowej nr 5 w Zawoi Gołyni. Niejednemu łza się zakręciła, kiedy dzieci i dorośli wspólnie odśpiewali Hymn Górali Beskidzkich "Szumi jawor, szumi"...
Obok Juzyny i Babiogórców z Zawojankami wystąpiły takie zespoły, jak Kapela spod Magurki, Skalniok z Zubrzycy Górnej, Dolina Popradu z Piwnicznej, zespół folklorystyczny z Ukrainy, Kičina z Niżnej ze Słowacji. Późnym wieczorem rozpoczęła się tradycyjna już "Noc pod gwiazdami". Chętni do tańca mogli się bawić przy muzyce Andrzeja Dziubka, lidera zespołu De Press, zespołu Baciarka z Węgierskiej Górki oraz rockowego zespołu Płacz Jeremiasza z Ukrainy.
Pogoda sprzyjała zabawie, była jak na zamówienie, bo przecież przez cały wrzesień padał deszcz.
W niedzielę babiogórskie święto rozpoczęła orkiestra dęta OSP z Zawoi. W tym roku na zaproszenie wójta gościła u nas orkiestra dęta z Namestowa ze Słowacji. Dwugodzinny koncert obu orkiestr bardzo podobał się publiczności. Po nich mogliśmy jeszcze podziwiać Krakowiaków z Akademii Wychowania Fizycznego z Krakowa i Kyczerę z Legnicy. Dla tych, którzy nie mogli uczestniczyć w sobotnich koncertach, ponownie wystąpił zespół z Ukrainy. Na zakończenie dwudniowej imprezy wystąpił zespół Hajduk z Koszęcina (artyści z zespołu Śląsk). Przy jego muzyce nogi same rwały się do tańca. Chętnych nie brakowało. Mimo późnej pory wszyscy dobrze się bawili. Serdecznie zapraszamy w przyszłym roku na kolejną, XVIII Babiogórską Jesień. J.B.
Źródło: http://www.diablak.zawoja.pl/2_2001/9.html
XV Babiogórska Jesień
24-26.09.1999 Zawoja
)
Można obejrzeć widowisko plenerowe przedstawiające powitanie "jesiennego redyku". Przed św. Michałem wygasza się na halach chroniący przed dzikimi zwierzętami ogień, zamyka szałasy i wyrusza z owcami do wsi. To widowisko jest przeglądem zwyczajów i obrzędów pasterskich. "Babiogórskiej Jesieni" towarzyszy wiele imprez - rajdy turystyczne, wystawy, targi sztuki ludowej, ogniska, zabawy taneczne, kiermasze handlowe i gastronomiczne.
Kilkutysięczna publiczność chętnie ogląda występy polskich i zagranicznych zespołów folklorystycznych i folkowych. Organizatorem wszystkich imprez jest Gminny Ośrodek Kultury.
Tradycja, zwyczaje, obrzędy, babiogórskie pieśni i gadki żyją dzięki istnieniu zespołów regionalnych takich jak Regionalny Zespół Dziecięcy "Babiogórcy", "Zawojanki" czy obchodzący niedawno pięciolecie Zespół Regionalny "Juzyna", prowadzony przez GOK, który zdobył już wiele znaczących nagród i wyróżnień na konkursach i festiwalach. Inną popularną imprezą, w I połowie stycznia, ściągającą do Zawoi miłośników i kibiców "psiego szaleństwa" są Międzynarodowe Wyścigi Psich Zaprzęgów. Podczas ferii zimowych organizowany jest cykl imprez pod hasłem "Zima w Zawoi" - zawody sportowe, występy zespołów, koncerty.
Zbigniew Klatka "Redaktor", pismo PSPL
Źródło: http://www.diablak.zawoja.pl/4_1999/4.html
XIV Babiogórska Jesień
18 - 20.09.1998 Zawoja
Popisy juhasów w Zawoi Widowisko z owcami, powitanie redyku, przegląd obrzędów pasterskich, występy zespołów folklorystycznych
Ostatnia zmiana:
kjaskulka @ sgsp edu pl
2006-12-19
