Powrót
Pasowanie na Zbójnika

Pasowanie na Zbójnika

17.08.2010 r.

Podczas każdych Sabałowych Bajań wszyscy z niecierpliwością czekają na to, co wydarzy się podczas pełnej niespodzianek i tajemniczości "Sabałowej Nocy". Oprócz ciekawych koncertów i dobrej zabawy na Rusińskim Wierchu tradycyjnie już odbywa się przyjęcie nowych członków do zbójeckiej braci. Tak honorowane są osoby szczególnie zasłużone dla kultury góralskiej. W tym roku "do honorności i godnego miana zbójnika" podniesieni zostali: Piotr Haza - muzykant z Olczy, Karol Gnybus ze słowackiej Jaworzyny, Stanisław Jaskułka aktor z Nowego Targu, minister skarbu Aleksander Grad oraz Tomasz Słodyczka z Zębu - twórca zespołu "Zbójnicek".

Nowi zbójnicy musieli przejść próbę i złożyć przyrzeczenie przed Hetmanem Stanisławem Hodorowiczem. Otrzymali też hetmańskie poświadczenie, ciupagę i pierścień. A swój udział w ceremonii miały także czarownice.

Po raz pierwszy w Sabałową Noc uhonorowano kobiety. Pierwszymi z grona Wiyrchowych Orlic zostały Wanda Czubernat - poetka z Raby Wyżnej i Stanisława Trebunia-Staszel - etnolog, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem. Z rąk Hetmana Orlice otrzymały srebrny krzyż z koralami wykonany przez Macieja Koszarka.

Pasowanie na zbójników i orlice zakończyło wspólne rozpalenie watry.

Wieczór uświetniły występy m.in. zespołu "ĆACI VORBA" oraz "JANOSIK" z Partyzanckiego (Słowacja) oraz wspaniały pokaz sztucznych ogni.

Więcej zdjęć na stronie:

http://www.watra.pl/bukowina-tatrzanska/kultura/2010/08/17/sabalowa-noc

Sabałowa Noc już za nami. Trzy nowe orlice będą teraz wspierały harnasi

Grono zbójników powiększyło się o kolejnych członków. W czasie Sabałowej Nocy przyjęto pięć zacnych osobowości, oraz - po raz pierwszy w historii - Wierchowe Orlice. Czyli góralskie przedstawicielki płci pięknej.

Uroczystość ceremonii pasowania na zbójnika oraz wręczenie tytułu orlic odbyło się na Rusińskim Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej w ramach 44. "Sabałowych Bajań". Przydatność kandydatów oceniał hetman zbójników spod Tatr, prof. Stanisław Hodorowicz. Jak wiadomo, zbójnicy potrzebują muzykantów, dlatego przyjęli do swego grona Piotra Hazę z Olczy oraz Karola Grybusa z Jaworzyny Tatrzańskiej, którzy pochwalili się znajomością nut. Potrzeba też kogoś, kto włada mową góralską. Tutaj doskonale spisał się aktor Stanisław Jaskułka. Zbójnicy muszą również Dlatego do ich grona przyjęto Tomasza Słodyczkę z Zębu, który jak nikt inny poprowadził zbójnickiego. Ostatnim zbójnikiem został - mimo iż urodzony "nie tam gdzie trzeba" - Aleksander Grad, minister skarbu. I jak na eksperta od funduszy przystało, pokazał, jak się dostać do skrzyni ze skarbami. Pierwszymi, które otrzymały tytuł Wierchowych Orlic, zostały poetka Wanda Czubernatowa, mistrzyni olimpijska Justyna Kowalczyk, oraz Stanisława Trebunia-Staszel, etnolog. Jako znak otrzymały od hetmana Hodorowicza korale z krzyżykiem. - Co by o chłopach nie powiedzieć, to jednak nie podejrzewałam, że mają taką fantazję - skomentowała ze śmiechem Stanisława Trebunia-Staszel. Po ceremonii zbójnicy zapalili góralską watrę.

http://zakopane.naszemiasto.pl/artykul/533778,bukowina-tatrzanska-sabalowa-noc-juz-za-nami-trzy-nowe,id,t.html






Do góry






















     Pobierz Firefoksa teraz i podpal sieć!